Alicja Leśniewska z Wichowa nagrodzona w ogólnopolskim konkursie

Zobacz wideo: Ile czasu poświęcają mieszkańcy różnych krajów na sprzątanie?

Alicja została wyróżniona w Ogólnopolskim Festiwalu Polskiej Piosenki Rozrywkowej FIRALEJA GWIAZD 2020. Na warszawskiej scenie zaprezentowało się, w jej kategorii, ponad 40 osób.

Konkurs odbył się w dwóch etapach. Podczas eliminacji, które odbyły się w lutym, dzieci wysyłały nagrany utwór. Wtedy Ala zaśpiewała „Kapelusze” z repertuaru Majki Jeżowskiej. Finał miał odbyć się w marcu, ale został przełożony na październik.

- Alicja wystąpiła 16 października, a 18 było rozdanie nagród i gala finałowa, na którą zaproszono tylko sześć osób z jej kategorii – opowiada Anna Leśniewska, mama 10-latki. - Poziom był bardzo wysoki. Ala drugi raz wzięła udział w tym konkursie. W ubiegłym roku rywalizowała z obecną reprezentantką Polski na Eurowizji. Emocje były ogromne, a wyróżnienie to ogromny sukces.

Podczas finału Ala zaśpiewała utwór „Miłość ci wszystko wybaczy”. Do występu przygotowywał ją Marek Kamiński.

Skąd pomysł na utwór? Alicja uwielbia stare piosenki i dobrze się w nich czuje. Czasem pomysł podsyła jej nauczyciel, pan Marek. - Nie zawsze wybrana piosenka jej pasuje i wtedy troszkę marudzi. Musi czuć coś w danym utworze – dodaje jej mama.

Alicja śpiewa od dziecka. Zawsze nuciła coś pod noskiem i uwielbiała organizować występy dla rodziny. Pewnie miłość do muzyki miał już zapisaną w genach, bo cała rodzina od strony mamy jest bardzo muzykalna. Ala chodzi także do szkoły muzycznej, gdzie uczy się gry na fortepianie.

Jej talent i piękny głos odkrył Marek Kamiński.

- Jej śpiew usłyszałem podczas lekcji rytmiki w przedszkolu. Pamiętam bardzo dobrze jak podczas nauki piosenki, Ala w pewnym momencie zaczęła się wygłupiać, udając śpiewaczkę operową. I żeby było śmiesznie, zrobiła to doskonale – opowiada pan Marek.

Nauczyciel Ali podsyła jej informacje o konkursach, u dziewczynki czasem pojawia się zwątpienie, czy da radę. - Trochę nie chce mnie słuchać, ale ma to po swojej mamie - też nie chce mnie słuchać – dodaje Marek Kamiński.

Alicja ma swój styl, co podkreśla nauczyciel. - Mocne strony Ali to modulacja głosem, świetna gra aktorska i interpretacja utworów, ciekawa barwa, czystość wydobywania dźwięków. Jej występy dostarczają wiele emocji – podsumował pan Marek.

To jednak nie jest pierwszy sukces 10-latki. Na swoim koncie ma wygraną w wielu konkursach muzycznych. W tym roku zakwalifikowała się do finału Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie. Jury ze 100 młodych występujących osób wybrało najlepszą 11, w tym przedstawicielkę naszego powiatu. Niestety ze względu na pandemię dalszy etap się nie odbył.

Alicja robi to, co lubi, każda wygrana ją bardzo cieszy, ale pokornie i wytrwale przygotowuje się do występów. Śpiewanie to jej pasja.
Życzymy jej kolejnych sukcesów.