Pozornie Julcia wygląda jak inne dzieci w jej wieku. Ale tylko pozornie.
- Córeczka urodziła się z naczyniakiem na prawej stronie twarzy - mówi lipnowianka Patrycja Sitkowska, mama dziewczynki. - Wkrótce okazało się, że to nie jest jedyne nasze zmartwienie. Córeczka dostała zapalenia mózgu, zdiagnozowano także u niej między innymi padaczkę. Dla nas to był cios.
Życie małej dziewczynki może być zagrożone - wykryte naczyniaki w mózgu są niebezpieczne jak tykająca bomba.
- Mogą się rozwijać, mogą krwawić - mówi pani Patrycja. - Julka musi być pod opieką lekarzy specjalistów w Toruniu i w Łodzi. Co miesiąc robimy jej rezonans. Dla nas to bardzo trudna sytuacja. Konieczna jest droga rehabilitacja!
Niestety rodzina nie dysponuje
Więcej przeczytaj w Gazecie Pomorskiej
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?