W Spółdzielni Mieszkaniowej w Lipnie nie brakuje pracy. Skończyły się remonty klatek i chodników

Zakończyły się prace remontowe 22 klatek. To był generalny remont, który rozpoczął się zimą. Na to zadanie lipnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa przeznaczyła 450 tys. złotych.

Pandemia nie pokrzyżowała planów zarządu, przed epidemią udało się wykonać jeszcze kilka innych prac m.in. remont chodników i parkingów na Osiedlu Sikorskiego, Jagiellonów oraz drogi do bloku na Osiedlu Korczaka. Łącznie prace wyniosły około 100 tys. złotych.

Obecnie robotnicy wykonują ocieplenie cokołów, wymianę okien w piwnicy w blokach od 5 do 9 na Osiedlu Jagiellonów. Na to przeznaczono 85 tys. złotych.

- Myślę, że to dużo prac, jak na ten rok, ale nie spoczywamy na laurach. Mamy jeszcze kilka drobnych prac. Cieszę się, że inne udało nam się zakończyć przed pandemią koronawirusa - mówi Maciej Kmita, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Lipnie.

Drobne, ale kosztowne prace to wymiana głowic przy grzejnikach w 12 budynkach na różnych osiedlach oraz montaż zaworów ciepłej wody użytkowej w pięciu kolejnych budynkach.

- Na Osiedlu Armii Krajowej, Jagiellonów 1-4 i Reymonta 9 wymienimy w piwnicach lampy na te energooszczędne z czujkami ruchu - powiedział - Maciej Kmita.
Doposażone zostaną dwa place zabaw (Osiedle Jagiellonów i Sikorskiego), a siłownia na Osiedlu Jagiellonów wzbogaci się o cztery nowe urządzenia.
W tym roku ma także zakończyć się budowa drugiego nowego bloku. Prace idą zgodnie z harmonogramem. Teraz robiony jest dach i ostatnie piętro. Częściowo są już okna.

Jesienią mają także ruszyć prace przy budowie trzeciego bloku, zapisy na mieszkania już ruszyły, zostało tylko kilka wolnych lokali. Przy rezerwacji trzeba wnieść opłatę 10 tys. złotych, ostateczna kwota za metr kwadratowy znana będzie po wyłonieniu wykonawcy i poznaniu kosztorysu.
- Na tym etapie, przy pracach nad drugim blokiem, metr wyniósł 4 tys. złotych. To nowoczesny blok, dobra lokalizacja i cena nie jest wysoka - dodał Maciej Kmita.