Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w Lipnie powstanie sztab WOŚP?

Marcin Jaworski
Lipno. Znalazł się człowiek, który chce ruszyć ze sztabem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w stolicy powiatu.

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku, po dwóch latach przerwy zgłoszony zostanie miejscowy sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jego szefem zostanie lipnowianin Jakub Klaban, który sam wyszedł z inicjatywą, aby w stolicy powiatu ponownie działał sztab orkiestry.

Przez wiele lat Lipno na mapie sztabów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy znajdowało się w czołówce. Powiat lipnowski gromadził rekordowe kwoty, które przekazywano na konto WOŚP. Sztabem przez lata dowodził Krzysztof Korpalski, który niestety w marcu 2015 roku zmarł po długiej i ciężkiej chorobie.

Gdy Krzysztof Korpalski, jeszcze za życia nie mógł zajmować się prowadzeniem sztabu z powodów zdrowotnych, zastąpili go w jednym roku Jaromir Piotrkiewicz, a rok później Karolina Piasecka. Później niestety przez dwa lata lipnowski sztab nie ruszył w ogóle, a zbiórkę w stolicy powiatu prowadził rozwijający się z roku na rok sztab z Kikoła.

Musi się ruszyć

Wszystko wskazuje na to, że po dwóch latach posuchy w Lipnie na nowo pojawi się sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wszystko za sprawą młodego człowieka, który wyszedł z inicjatywą założenia grupy organizującej przyszłoroczny WOŚP. To lipnowianin - Jakub Klaban, który chce działać.

- Patrząc na lata, w których Lipno potrafiło zebrać kilkadziesiąt tysięcy na rzecz fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a później na lata, w których sztabu nie było w ogóle, jest mi szkoda tego, że WOŚP u nas nie działa - mówi Jakub Klaban. - Przecież nawet sztaby, którymi już nie zarządzał Krzysztof Korpalski, zbierały jakieś pieniądze, może nie większe niż w latach poprzednich, ale jakiekolwiek, dlatego uważam, że sztab w Lipnie musi być.

Stąd wziął się pomysł, aby Jakub zawiązał lipnowski sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dowiedział się z fundacji WOŚP, co należy zrobić i udał się po zgodę do Urzędu Miejskiego w Lipnie, tam spotkał się z pozytywnym przyjęciem.

- W Lipnie musi się ruszyć na nowo orkiestra i mam nadzieję, że uda mi się to zdziałać oczywiście z pomocą ludzi - tłumaczy Jakub Klaban. - Pomysł na to, aby na nowo ruszyć, sztab wziął się po prostu z chęci pomocy. Dodatkowo myślę, że mam to we krwi, ponieważ Krzysztof Korpalski był moim wujkiem.

Sport i zabawa

Jakub ma już wstępny zarys tego, jak miałby wyglądać przyszłoroczny finał.

- Chcielibyśmy rozpocząć turniejem piłki nożnej, który stał się już tradycją - opowiada Jakub Klaban. - Podczas najbliższego finału WOŚP zamiast turnieju piłki siatkowej zorganizujemy turniej koszykówki. Sam sam gram, więc łatwiej będzie mi zorganizować zespoły do gry.

26. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w lipnowskim kinie Nawojka.

- Na pewno od samego rana rozpoczniemy warsztaty taneczne - mówi Jakub. - Oczywiście nie zabraknie występów artystycznych czy tanecznych oraz koncertu. Finał WOŚP nie może się oczywiście obyć bez licytacji, którą także planujemy. Jak na razie jest to wstępny zarys, ale im bliżej finału, tym będziemy mogli podać dokładniejsze informacje.

Finał WOŚP nie będzie pierwszą imprezą organizowaną przez Jakuba Klabana. Ma na swoim koncie organizacje imprezy charytatywnej dla Szymona Knacha oraz turnieju koszykówki. Kolejne takie zawody odbędą się 10 września od godz. 11.00 na boisku przy ulicy Łącznej.

Szczyt motoryzacyjnej oszczędności? Koszt przejechania stu kilometrów tym autem to zaledwie... 8 złotych/TVN TURBO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto