Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw pili alkohol, a później jechali samochodami. Doszło do zderzenia

KPP Lipno
Ciągle nie brakuje kierowców, do których nie trafiają żadne argumenty dotkliwych skutków jazdy po pijanemu. Na trzeźwo i owszem, ale po wypiciu kilku „głębszych” zbyt wielu traci tego świadomość. Na nieodpowiedzialność pijanych kierowców coraz częściej reagują także przypadkowi świadkowie.

Od świątecznego piątku (01.05.15) do dzisiejszego (04.05.15) ranka lipnowscy policjanci zatrzymali cztery osoby, które zdecydowały się na jazdę za kierownicą samochodu pomimo tego, że wcześniej piły alkohol. W jednym przypadku do wyeliminowaniu z ruchu pijanego za „kółkiem”, przyczynili się inny kierowcy.

Jednym z przykładów kompletnej nieodpowiedzialności za kierownicą są skutki zdarzenia drogowego, do którego doszło w sobotę (02.05.15) w miejscowości Bobrownickie Pole, w gminie Bobrowniki. Kierujący citroenem berlingo, wyjeżdżając z drogi gruntowej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierowcy volkswagena, doprowadzając do zderzenia pojazdów. Kierowca drugiego z aut oraz dwoje pasażerów, w tym roczne dziecko, trafili do szpitala. Szczęśliwie okazało się, że doznali oni lekkich obrażeń. Prowadzący golfa był trzeźwy. Badanie stanu trzeźwości kierowcy citroena wykazało natomiast, że ma on w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jakby tego było mało, w trakcie dalszych czynności, funkcjonariusze ustalili, że 46-latka obowiązuje sądowy zakaz kierowania pojazdami aż do czerwca tego roku. W tej sytuacji prosto z drogi trafił za kraty policyjnego aresztu. Wczoraj (03.05.15), gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty za kierowanie po pijanemu i nieprzestrzeganie zakazu, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Godną pochwały i uznania jest reakcja kierującego osobowym BMW i towarzyszącego mu pasażera, którzy w sobotę (02.05.15) podróżowali drogą krajową nr 10. Mężczyźni od razu zareagowali, widząc jadącego całą szerokością jezdni kierowcę opla astry w miejscowości Karnkowo, w gminie Lipno. Powiadomili o tym dyżurnego lipnowskiej policji, jechali za nim, a następnie ujęli mężczyznę, gdy ten nagle zatrzymał auto i próbował uciekać. Skierowani na miejsce policjanci sprawdzili, że 36-latek za kierownicą opla miał w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu. Wkrótce nieodpowiedzialnego kierowcę czekają zarzuty za jazdę po pijanemu, za co nieuchronnie odpowie przed sądem.

Citroenem przewoził dwa małe byczki [WIDEO]

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto