Mogą zyskać 18 mieszkań. Skępianom to nie w smak

- To na razie tylko koncepcja - podkreśla Janusz Lazar, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Skępem. Chodzi o plany pozyskania kolejnych mieszkań - w sumie osiemnastu, które mogłyby być wynajmowane. - Jako spółdzielnia musimy się rozwijać z myślą o przyszłości - twierdzi prezes Lazar.

W Skępem, gdzie - podobnie jak w wielu innych miejscowościach regionu - jest głód niedrogich mieszkań, pozyskanie kilkunastu lokali o powierzchni do pięćdziesięciu metrów jest szansą dla wielu rodzin. Plany są takie, że miałaby powstać nadbudowa na dwóch blokach przy ulicy Dworcowej. I nie chodzi o mieszkania socjalne. - Taki pomysł jest zawarty w koncepcji ogólnego rozwoju naszej spółdzielni - mówi prezes Lazar.

Na podstawie wyników zleconych ekspertyz wiadomo już, że z budowlanego punktu widzenia nie ma przeciwwskazań do nadbudowy. - Moglibyśmy skorzystać z szansy, jaką może dać program „Mieszkanie Plus” - mówi Janusz Lazar. - Czyli najpierw staralibyśmy się o kredyt na nadbudowę, na korzystnych warunkach. A potem, z wpłat za wynajmowane lokale, mielibyśmy na bankową ratę.
Jak twierdzi prezes Lazar, w Skępem jest zainteresowanie mieszkaniami, ale popyt nie kształtuje podaży. Spółdzielnia nie ma własnych terenów, na których można by pobudować jakiś nowy blok.

- Takich terenów nie ma także gmina - mówi Piotr Wojciechowski, burmistrz Skępego.

Mieszkańcom domów przy ul. Dworcowej nie w smak są takie zamysły, choćby tylko na etapie koncepcji. Obawiają się, że nadbudowa spowoduje bałagan, utrudni normalne funkcjonowanie poprzez hałas. I - co najczęściej podnoszone - spowoduje niechciane sąsiedztwo. - Jeszcze raz podkreślam, że nie chodzi o mieszkania socjalne dla, jak głosi skępska plotka, uchodźców. To jest wyssane z palca! Przykro mi, że muszę dementować takie „wieści”.

Skępska spółdzielnia jest jedyną w regionie, korzystającą z ekologicznych rozwiązań - kolektorów słonecznych. Podgrzewają one wodę dla lokatorów.

Propozycję nadbudowy prezes Lazar przedstawi na najbliższym walnym zebraniu spółdzielni.