Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konrad Słomczewski od kilku lat pomaga potrzebującym

Milena Bednarz
Tygodnik Lipnowski
Konrad Słomczewski już jako gimnazjalista angażował się we wszystkie akcje i przedstawienia organizowane w szkole.

Od najmłodszych lat wyróżniał się spośród swoich rówieśników wrodzoną skromnością oraz chęcią niesienia pomocy potrzebującym. Z czasem jego charyzma pozwoliła mu stać się osobą rozpoznawalną, a upór sprawił, że włączył się w działalność charytatywną, zarażając przy tym tłumy swoim optymizmem i pogodą ducha.

Znany i lubiany w okolicy

Mowa o Konradzie Słomczewskim, mieszkańcu Jasienia w gminie Tłuchowo, który w jednej chwili z anonimowego chłopaka z niewielkiej miejscowości, stał się osobą znaną nie tylko w okolicy, lecz coraz częściej, pojawiającą się w mediach lokalnych, a od pewnego czasu także i ogólnopolskich. Teraz śmiało można powiedzieć, kto nie zna go w okolicy? Już chyba nikt.

Konrad swoją przygodę z działalnością charytatywną rozpoczął w 2008 roku, początkowo tworząc programy artystyczne dla szkół o różnej tematyce oraz organizując czas wolny swoim sąsiadom i znajomym w pobliskiej świetlicy wiejskiej. Próbował również własnych sił pisarskich, układając teksty piosenek, które później zostały pozytywnie zaopiniowane.

Z czasem natomiast jego pasje organizatorskie przerodziły się w chęć niesienia pomocy tym najmłodszym, którzy są najbardziej bezbronni, spragnieni uwagi i bliskości, a mianowicie dzieciom z domów dziecka. Zaczął angażować się w coraz większe projekty, mające na celu poprawienie ich i tak już trudnej sytuacji. - Od zawsze chciałem pomagać innym. Cieszy mnie, gdy nasza działalność sprawia, że najmłodsi mają powód do uśmiechu - mówi Konrad.

Pomoc z potrzeby serca

Jak mówi, pierwszy koncert wymusiło życie. Chciał pokazać zdrowym dzieciom, że wokół nich są rówieśnicy, którzy potrzebują pomocy oraz wymagają więcej czułości. Potem poszło już z górki.

Poza tym na swoim koncie ma również debiut na szklanym ekranie, bowiem w 2011 r. wystąpił w kultowym serialu Ranczo, wcielając się w rolę młodego chłopaka, nieradzącego sobie z nauką. Należy uchylić rąbka tajemnicy, że w tej sprawie Konrad nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i niebawem znów będzie można podziwiać jego grę aktorską.

Obecnie Konrad zapraszany jest do prowadzenia różnego rodzaju imprez komercyjnych, począwszy od osiemnastek i urodzin, skończywszy na festiwalach, na których jest konferansjerem oraz prezenterem lokalnych stacji telewizyjnych. Jednak nadal nie zapomina o swoich małych podopiecznych, przeprowadzając chociażby zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy dla dzieci z domów dziecka.

Lgną do niego nie tylko dzieci, których, jak przyznaje, odchował już sporo. Lgną dorośli, bo bijący od niego spokój i ciepło, ma niezwykłą moc. Ta moc sprawiła, że od kilku lat, kilka razy w roku w okolicy, odbywają się koncerty charytatywne.

Koncertom za każdym razem przyświeca jedna myśl. Nauczyć zarówno dzieci, jak i dorosłych dostrzegania w ich najbliższym otoczeniu innych, pokrzywdzonych przez los rówieśników oczekujących odrobiny ciepła i zrozumienia. Motto, jakie towarzyszy koncertom, jest proste.

- Poprzez uśmiech, wspólne zabawy, serdeczną rozmowę można drugim ofiarować wiele radości. - Ta wrażliwość na krzywdę drugiego człowieka, pozwoli dzieciom, w ich późniejszym dorosłym życiu, przyjmować postawę życzliwości, zrozumienia i pomocy wobec dorosłych - mówi Konrad.

Do jego licznych sukcesów można także zaliczyć uczestnictwo w odbywającym się w sierpniu Festiwalu Piękna i Urody w Ciechocinku, na którym miał zaszczyt tworzyć choreografię i układ taneczny dla prezentujących się tam modeli. Pracę tam wspomina bardzo miło.

Każdy koncert jest inny. Konrad przyznaje, że dzięki nim czuje się bardzo bogaty wewnętrznie. Najnowszy projekt, w jaki się zaangażował, to pomoc dla Karolinki, która wybudziła się ze śpiączki.

Każdy z pomysłów Konrada spotyka się z pozytywnym przyjęciem ze strony lokalnej społeczności. Jak sam przyznaje, ludzie coraz częściej angażują się w pomoc potrzebującym dzieciom.

Kolejny szczytny projekt

Konrad jest także jednym z pomysłodawców konkursu miss i mister wolontariatu. Początkowo miało to być wydarzenie o charakterze rozrywkowym. Jednak, jak sam przyznaje, złożono mu propozycje rozwinięcia pomysłu na zasięg ogólnopolski i nadanie temu charakteru typowo dobroczynnego. Tegoroczna edycja jest zatem pierwszą. - W przygotowania bardzo aktywnie zaangażowały się władze miasta Płocka. To pozytywnie wpływa na formułę i nadaje prestiż imprezie - mówi Konrad.

Gala finałowa odbędzie się 6 października w Teatrze Dramatycznym w Płocku. Prowadzeniem gali zajmą się Agnieszka Słomczewska, studentka pedagogiki sądowej, występująca na co dzień jako artystka kabaretowa „Hela Porwoł”. Drugą prowadzącą będzie Sylwia Toczyńska, finalistka konkursu Miss Polonia 2011. Agnieszce i Sylwii towarzyszyć będzie Michał Danilewicz, mister z tytułem Manhunt Poland 2012, który reprezentował Polskę w międzynarodowym konkursie dla mężczyzn. W części artystycznej planowane są występy muzyczne oraz taneczne.

Niewielu ludzi w pędzie dzisiejszego życia byłoby stać na to, aby zatrzymać się obok tych najbardziej potrzebujących i zrobić cokolwiek dla drugiego człowieka.

Na szczęście Konrad Słomczewski znalazł czas i poświęcił swoją energię, sprawiając że na ustach jego małych podopiecznych pojawia się uśmiech, bo jak sam mówi, dla uśmiechu dziecka, warto wiele poświęcić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto