Budowa nowego miejskiego targowiska ma kosztować około 10 mln złotych. Inwestorem jest Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Lipnie, które to w drodze przetargu, nabyło od miasta plac. Obecnie targowisko jest, zdaniem mieszkańców, w opłakanym stanie.
- Stare, jak za PRL, wiaty - mówi pan Marcin z Lipna. - Widziałem wizualizację nowego obiektu. To coś na miarę tych czasów.
Targowisko miasto sprzedało PUK, które postanowiło stare wiaty zamienić na budynki. Prócz tradycyjnych miejsc do handlowania, będą toaleta, parking i market.
- To nie będzie kolejna sieciówka, która zabierze handlującym klientów - uspokajał podczas spotkania Marcin Kawczyński, prezes PUK.
Sprzedawców martwiły jednak opłaty, a raczej ich podwyżka.
- Nie wiem, czy nas będzie stać na takie luksusy - mówili nam handlujące na targowisku. - Później ceny mogą wzrosnąć. W końcu PUK będzie musiał spłacić kredyt.
Marcin Kawczyński zapewniał, że przez 3 lata od podpisania umowy, stawki nie ulegną zmianie. - Obecnie opłaty zostały obniżone - powiedział Paweł Banasik, burmistrz Lipna.
- Wcześniej z pobieraniem opłat było różnie. Sprzedający nie zawsze płacili za cały zajmowany plac.
Podczas spotkania wiele kontrowersji budziło także przydzielenie miejsc.
- Obawiam się, że przez lokalizację mojego stanowiska nikt do mnie nie przyjdzie - mówi jeden z handlujących.
Prezes Kawczyński wyjaśnił, że targowisko zostało podzielone na sektory, gdzie sprzedawane będą określone towary.
- Przydzielając miejsca nie patrzyliśmy na nazwiska a na oferowany asortyment.
Obecnie jest już zajętych 90 proc. stanowisk. Wszystkie mogą być indywidualnie dostosowane do podpisujących umowy. PUK zachęca do spotkań i dyskusji.
- Czekam na wszelkie uwagi - mówił prezes. - Naszym sukcesem będzie nie wybudowanie targowiska, ale ściągnięcie tam klientów.
W ramach promocji mają być wydawane gazetki reklamowe oraz organizowany ma być festiwal.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?